codziennie nowe aktualizacje
Wampir z Krakowa życiorys
Biografia i życiorys Wampira z Krakowa
Wampir z Krakowa, czyli Karol Kot, to morderca, któremu przypisuje się 2 zabójstwa oraz 10 prób usiłowania zabójstwa. Urodził się 18 grudnia 1946 roku w Krakowie. Działał na terenie tego miasta w latach 1964–1966.
Dzieciństwo
Wampir z Krakowa pochodził z inteligenckiej rodziny, w której niczego mu nie brakowało. Matka jego była działaczką społeczną, ojciec inżynierem. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął naukę w Technikum Energetycznym w Krakowie.
Chłopak miał nietypowe zainteresowanie. Fascynowała go broń i narzędzia, które służą zabijaniu. Kolekcjonował noże oraz chętnie sięgał po podręczniki medycyny sądowej. Często wyjeżdżał z rodzicami na wieś, gdzie przyglądał się zabijaniu cieląt przez rzeźników. Jako dziecko znęcał się nad kotami siostry, czerpiąc z tego przyjemność.
Ofiary
Wampir z Krakowa atakował starsze kobiety i dzieci. Pierwszy raz zaatakował w kościele Klasztoru Sercanek. Podszedł do kobiety od tyłu, dźgną ją bagnetem, a następnie uciekł. W ten sposób zranił kilka kobiet. Jednej z ofiar nie udało się przeżyć.
Następnie na celowniku Wampira z Krakowa pojawiły się dzieci. 13 lutego 1966 roku atakuje 11-letniego chłopca, zjeżdżającego na sankach w okolicy Kopca Kościuszki. Morderca zadaje mu kilkanaście ciosów, które okazują się śmiertelne.
W rękach milicji
W 1966 roku na komisariat milicji zgłosiła się młoda dziewczyna – koleżanka Karola Kota. Złożyła zeznania obciążające Karola. Milicja szybko zareagowała, przeprowadzając przeszukanie w domu podejrzanego. W mieszkaniu znaleziono kilkanaście noży – myśliwskich, rybackich, sztyletów oraz atlas anatomiczny z zaznaczonymi tętnicami i najważniejszymi organami w ciele człowieka.
Wampir z Krakowa początkowo wyparł się stawianych mu zarzutów. Przyznał się do winy dopiero po rozpoznaniu go przez zaatakowane kobiety. Opowiedział o swoich zbrodniach z najmniejszymi szczegółami, przyznając, że robił to dla przyjemności.
Wyrok
Karol Kot został przebadany przez psychologów sądowych. Zdania, co do jego poczytalności były podzielone. W końcu uznano, że działał w pełnej świadomości. 14 lipca 1967 roku został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 16 maja 1968 w Mysłowicach.
Komentarze