Dusiciel z Bostonu życiorys

Biografia i życiorys Dusiciela z Bostonu

Dusiciel z Bostonu, a właściwie Albert DeSalvo, to amerykański seryjny morderca, działający w latach 1962-1964 na terenie Bostonu. Przypisuje mu się 13 morderstw. Urodził się 3 września 1931 roku.

Sposób działania

Ofiarami mordercy były kobiety. Najmłodsza ofiara miała 20 lat, najstarsza 85. Dusiciel z Bostonu zawsze działał tak samo. Zjawiał się w domu ofiary jako osoba wyznaczona do naprawienia jakiejś usterki lub rozwiązania jakieś sprawy. Udawał detektywa, hydraulika lub elektryka. Morderca gwałcił, a następnie dusił ofiarę. Jego narzędziem zbrodni przeważnie były rajstopy, które zaciskał na szyi ofiary.

Profil mordercy

Mijały miesiące, a Dusiciel z Bostonu wciąż był nieuchwytny. Sądowi psychiatrzy na podstawie zbrodni próbowali sporządzić profil mordercy. Początkowo ustalono, że morderca to mężczyzna w wieku 18-40 lat, mający zaburzenia psychiczne. Pierwsze ofiary były w starszym wieku, dlatego uznano również, że dusiciel miał problemy z matką.

W związku z kolejnymi zbrodniami zatrudniono do sporządzenia nowego portretu psychologicznego dr. Jamesa Brussela, który był uznawany za najlepszego w tej dziedzinie. Wyciągnął on następujące wnioski: przestępca był silnym mężczyzną o średnim wzroście, miał ok. 30 lat.

Błąd mordercy i aresztowanie

Policja byłaby nadal bezradna, gdyby nie błąd popełniony przez Dusiciela z Bostonu. Przełom w śledztwie nastąpił 27 października 1964 roku, kiedy to Albert DeSalvo zapukał do drzwi młodej kobiety. Udawał wtedy detektywa. Wtargnął do domu kobiety, przywiozła ją do łóżka i próbował zgwałcić. Nagle wstał, mówiąc „przepraszam”, i po prostu wyszedł, pozostawiając po raz pierwszy świadka.

Dzięki niedoszłej ofierze udało się sporządzić dokładny rysopis mężczyzny. Albert DeSalvo został zatrzymany przez policję. W trakcie przesłuchania przyznał się do popełnionych zbrodni, potwierdzając, że jest Dusicielem z Bostonu. Został skazany na dożywotnie więzienie.

Pomimo braku jakichkolwiek rzeczowych dowodów śledczy uznali, że to Albert DeSalvo jest człowiekiem, którego tyle szukali. Wyrok został wydany jedynie na podstawie zeznań przestępcy, który miał problemy psychiczne i już wcześnie stwierdzono, że cierpi na schizofrenię. Przez kilka lat przebywał w zakładzie dla chorych psychicznie. Trafił tam przez włamania i gwałty.

Albert DeSalvo

Dzieciństwo Alberta DeSalvo nie należało do łatwych. W domu rządził ojciec-alkoholik, który na oczach dzieci bił matkę. Jako kilkuletni chłopiec wraz z rodzeństwem został sprzedany przez ojca fermerowi, u którego mieli pracować.

Osoby, które go znały, są zdanie, że nie mógłby nikogo zabić. Opisują go jako mężczyznę o miłej aparycji, chłopięcej twarzy i wysokiej kulturze osobistej. DeSalvo podobał się kobietom i wzbudzał w nich zaufanie. Można zatem stwierdzić, że był podobny do innego seryjnego mordercy – Teda Bundy’ego.

Śmierć

Dusiciel z Bostonu zmarł 25 listopada 1973 roku w więzieniu. Został zadźgany nożem przez jednego z więźniów. Sprawcy nie wykryto, a śledztwo w sprawie śmierci DeSalvo umorzono.